Archiwum 18 września 2002


wrz 18 2002 Hm.........
Komentarze: 3

Na samym wstepie chcialabym skierowac slowa do wszystkich swoich znajomych. Co moge powiedziec? No chyba to, ze dziekuje wam bardzo, iz jakos ze mna wytrzymujecie (wiem, ze jest ciezko)..... Gdybym tak miala zaczac wymieniac niestarczylo by mi miejsca...... Aha i obiecuje, ze na pewno jeszcze wspomne o kazdym, tylko musicie byc cierpliwi dorodzy moi....... I jeszcze jedno jak na razie ten caly blog jest odwzorowaniem innych blogow jakie czytalam, bo nie mam zbyt wielkiej wprawy w pisaniu czegos takiego

Aha i droga Anielico mroku najmocniej przepraszam, ze uzylam twojego nick. Mam nadzieje, ze nie bedziesz miala do mnie za to urazy. I pozdrawiam Cie i jeszcze raz sorkiiiii :))))))))

Hm........zycie jest bardzo, ale to bardzo niesprawiedliwe. W jednej chwili czujesz sie szczesliwy a w drugiej swiat moze sie walic na glowe. A mi to potrafi sie udzielac nastroj drugiej osoby....O tak jak teraz..... :(((((((((( . A najgorsze jest to, ze nie umiesz jej jeszcze pomoc, bo sam dokladnie nie wiesz jak......

*anielica* : :
wrz 18 2002 Siemanko!!!!!!!
Komentarze: 11

Zanim zaczne opisywac kolejne dni ze swojego nudnego i w penlni nienormalnego zycia postaram sie powiedziec cos o sobie.....

Na imie mam Ania (i jak na razie wiecej wam nie potrzeba :PPPPP, chociaz i tak wiekszosc osob wie jak sie nazywam) i mam 16 latek, przynajmniej jeszcze przez okolo 11 miesiecy....... Eeee... jestem jak mi sie wydaje dos przecietna osoba, a na pewno nie ma we mnie nic, co by przykowalo na ulicy uwage zwyklych obserwatorow (i moze bardzi dobrze ;)))). Lubie sluchac muzyki, tanczyc i spiewac. Od niedawna ucze sie w pierwszej klasie LO i na dodatek mam fulllll nauki :(((. No ale coz life is brutal ;)))). Chyba moge poszczycic sie tym, ze mam wielu znajomych a wsrod nich paru badzo bliskich przyjaciol.........i z tego powodu jestem nawet dumna :PP.

Tego bloga zalozylam za namowa paru osob..... nie wiem czy to byl dobry pomysl, zreszta wy sami to mozecie osadzic po jakims czasie.... Na wstepie od razu chcialabym zaznaczyc, ze czesto miewam doly, wiec nie zdziwcie sie, jakby wydawal wam sie on troche pesymistyczny (niektorym moze nawet barzdo). Aha i z gory juz dziekuje wam za wszystkie wpisy do niego (he he jezeli takie w ogole beda ;)))))))))).

*anielica* : :