Najnowsze wpisy, strona 2


gru 28 2002 ......
Komentarze: 4

:))))) Tak wiec myslalam, ze bede miala dzisiaj zrypany humor caly dzien.... Rano mialam, ale pozniej poszlam na spotkanie bractwa i poprawil mi sie. Okazuje sie, ze ten humor poprawiaja mi dosc czesto.... he he i za to im dziekuje. Ta notke (co prawda krotka) poswiecam wszystkim czlonkom Krukow Nocy. Pozdrawiam: Samego Diabla, Jarke, Lare, Bide, CTX'a, chemika, kojota, kotke hm..... i chyba wszytko, a jak o kim zapomnialam to sorki ;))))))))))))))

*anielica* : :
gru 28 2002 Dlaczego?????
Komentarze: 7

Czy ktos mi wytlumaczy, dlaczego ludzie sa szczesliwi, zawsze usmiechnieci i zadowoleni z zycia, a ja czesto sie doluje (jak to stwierdzil moj kolega "co 5 minut"), smuce i w ogole jestem nieszczesliwa??????

Dlaczego ludzie maja wspanialych przyjaciol, z ktorych sa zadowoleni, a ja musze sie na swoich zawodzic...??????????

No wczoraj mialam bardzo przykre zdarzenie......... przez ktore teraz spedze sylwestra sama.... :((((((((, jak to Jarciu stwierdzilas w ciszy.... i akurat z takiej ciszy sie nie ciesze. Praktycznie wieczorem dlugo nie moglam dosc do siebie, caly czas siedzialam i plakalam, bo nie wiedzialam, ze ta osoba, moze zawiesc. A JEDNAK......................!!!!!!!!!!!!!!

"..... a teraz tylko bol ......"

 

*anielica* : :
gru 27 2002 byc kobieta, byc kobieta....
Komentarze: 5

Wczoraj wieczorem, kiedy kladlam sie spac przypomniala mi sie ta reklama, gdzie spiewaja: "byc kobieta, byc kobieta..." ble ble ble ;)))))))))))))))))))))))))) I tak se doszlam do wniosku, ze bycie kobieta wcale nie jest takie proste i przyjemne. Postanowilam wiec sobie powymieniac plusy i minusy tej "pieknej" plci ;))))). He he wiem jestem postrzelona...

Plusy bycia kobieta ;):

tak wiec po pierwsze jak juz napisalam wczesniej kobiety to piekna plec i wiekszosc facetow zazdrosci nam figury ;))))) jea!!! w koncu jest czego... drugi plus moim zdaniem taki wazny to fakt, ze kobietom wolno pokazywac uczucia. Kiedy chcemy mozemy sobie poplakac, jak czesto lapiemy doly to tez nikt tego nie komentuje, gdyz to sie wydaje calkowicie normalne. Przynajmniej nie dusimy w sobie uczuc i nie musimy sie z tym ukrywac... co prawda teraz juz sie czasy zmieniaja, ale i tak glownie to kobiety sa zdobywane przez facetow.... He he oni musza nam kupywac kwiatki, stawiac bilet, jak zaprosza nas do kina.. itd. itp. no i przede wszystkim nam przypada ten zaszczyt noszenia pod swoja piersia "nowego zycia"...... nasza moda tez jest o wiele ciekawsza. Jezeli chodzi o ciuchy to mamy wiekszy wybor i w ogole se bardziej seksowne ;)))))

Minusy bycia kobieta :(:

tak wiec co miesiac musimy przezywac koszmar zwiazany z okresem... bleee... Oczywiscie mozna sie przyzwyczaic, ale i tak jest to bardzo uciazliwe... takze srodowisko wywiera na nas ogromna presje.... Chcemy byc atrakcyjne i wygladac, jak modelki z okladek, dlatego duzo dziewczat sie odchudza... a potem prowadzi to do licznych chorob takich, jak anoreksja na przyklad... to my najwiecej cierpimy, kiedy chlopak z nami zrywa... Jemu zazwyczaj szybko przechodzi i znajduje sobie inna, a my musimy "leczyc" potem zranione serducho...... i trudniej jest kobietom znalezc prace niz mezczyznom, dlatego owiele wiecej bezrobotnych jest pa niz panow.... bleee..

No tak wiec sie przedstawia moje rozumowanie na temat: "bycia kobieta..." He he jakos wzielo mnie na filozofowanie.... kurde to jest za duzy wplyw mojego szwagra ;))))))))))))). Pozdrawiam wszystkich.... ;)))))))))))))))

*anielica* : :
gru 26 2002 chyba wracam ;)))
Komentarze: 4

Nio coz, powiem szczeze mialam juz wiecej nie pisac bloga, ale w sumie zmienilam zdanie..... Tak wiec przez ostatni czasu mnie niewiele sie zmienilo. Poniewaz byly swieta to sie przytylo troche ;))))))) tak z 5 kg do przodu, ale to sie chyba zdarza kazdemu. Powiedziec moge, ze lubie swieta, bo panuje nawet mila atmosferka, ale to jedzenie lezace tak bezczynnie na stole normalnie kusi czlowieka..... az zal byloby go nie zjesc, a potem wyglada sie tak, jak sie wyglada ;)))))))). No i na dodatek w zimie to nie ma zbytniej mozliwosci zeby to spalic... Jednak pocieszam sie tym, ze to juz nie moj problem. A te wszystkie modelki na okladkach to w rzeczywistosci maja wielkie dupy i grube uda i nie mamy im czego zazdroscic :PPPPPPPPPP.

Jedyne czego w swieta nie lubie to zjazdow rodzinnych,a prostujac jednej cioci. Eh... zawsze na taki zjazdach porownuje mnie do swojej "wspanialej" coreczki. Twierdzi, ze jestem gruba i nie powinnam tyle jesc, a w rezultacie jej dziecko wyglada jak anorektyczka, wychudzone ponad norme bleeee. Wkurza mnie, kiedys jej tak dogadam, ze sie normalnie nie pozbiea ;)))))).

A teraz pozdrawiam: anielice mroku, eten, Ene, Jarcie i wszystkich moich wspanialych znajomych..........

No a teraz pozwolcie, ze zacytuje jedno  z "bardzo madrych" wypowiedzi mojego przyszlego szwagra : "Kiedy mdlejemy, to wcale nie umieramy, tylko nasz organiz jest oslabiony i wszystko nam drentwieje" ;)))))))))

*anielica* : :
lis 18 2002 Ach ta matma...
Komentarze: 3

 

Eh… jutro czeka mnie ciezki dzien…. Czasami zastanawiam się, po co ja sobie wzielam ta matematyke rozszerzona???? Bo lubie matematyke- taka jest odpowiedz. Matematyke lubie tylko nauczycielki NIE!!!! Ble glupia baba, zreszta nikt jej nie lubi he he….. jeszcze jutro będzie pytac, wiec trzymajcie kciuki za mnie….  A tak poza tym to nic nowego się u mnie niedzieje… dzisiaj caly dzien spędziłam prawie na nauce..

He he a mnie dzisiaj wzielo na narzekanie ;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))). Jedyne pocieszenie to fakt, ze w piątek ide do koleżanki na imieniny i przynajmniej wtedy troche o szkole zapomne…

Aha i informacja do eten, Eny i anielicy mroku: CO WY MYSLICIE, ZE TAK LATWO JEST SIĘ WZIASC ZA JAKIEGOS FACETA ???!!!! A JA WAM POWIEM, ZE WCALE NIE :PPPPPP. Pozdrowienia dla wszystkich papapapa

*anielica* : :